Czesto niestety jest tak ze ludzie z Hollywood siegaja po dobre seriale i robia na ich podstawie film kinowy, czesto z oplakanym skutkiem, Starsky & Hutch jest milym zaskoczeniem, tworcy wykonali kawal dobrej roboty, film jest powrotem do lat 70-tych, czasu disco, fryzur afro i spodni dzwonow, Stiller i Owen obronili sie jako duet komediowy, podobal mi sie szczegolnie Stiller i jego przebieranki ( kapitalna postac na przyjeciu kiedy jest tym szpakowatym gosciem z tubalnym glosem), pozytywnie zaskoczyl mnie V. Vaughn pokazal sie z kilku niezlych scenach, Snoop taki jak zwykle nic specjalnego fajna muzyka, kilka niezlych gagow 7/10